W czwartek 7 czerwca grupa "Biedronki" i "Motyle" pojechały na wycieczkę w Bory Tucholskie do miejscowości Piła - Młyn. Na skraju przepięknych borów znajduje się "Wioska Górnicza" , w której kiedyś wydobywano węgiel brunatny. Choć podróż była długa, to nikt się nie nudził. Na miejscu na dzieci czekało wiele atrakcji. Rozpoczęliśmy od "staroświeckiego" placu zabaw, który początkowo wydawał się trochę dziwny, ale już po chwili wszyscy świetnie się na nim bawili. Aby być prawdziwymi górnikami, każdy wykonał górnicze nakrycie głowy. Wyposażeni w "czako" (tak nazywa się czapka górnicza) ruszyliśmy na "szychtę" do kopalni. Stara sztolnia wyglądała trochę groźnie, a gdy z jej wnętrza zaczęły wydobywać się dziwne dźwięki i wyłonił się... "Skarbek" wszyscy oniemieli. Kto był bardziej odważny i ciekawy mógł zajść 10 metrów pod ziemię, aby na własnej skórze przekonać się,
jak wygląda kopalnia i posłuchać ciekawych opowieści "ducha" kopalni. Dzień był niezwykle aktywny
i wyczerpujący, ale każdy wrócił uśmiechnięty i zadowolony.
W.G-N., K.G., I.K.
Dłuższa fotorelacja w albumie fotograficznym